Makatka?

Makatka? A co to? Coś o czym nie miałam pojęcia jeszcze przed styczniem 2021 roku. Przypadkiem wpadłam na czyjś kanał na YouTube. Chłopak chciał sobie utkać poszewkę na poduszkę diy. Wyszło pięknie, a później dorobił sobie jeszcze makatek tą samą techniką. Dobór kolorów, wzór, tekstura urzekły mnie. Postanowiłam przekonać się czy mnie też się uda. Ponacinałam szerokie wieczko od pudełka i przeciągnęłam nitkę. Zaczęło się tkanie... Lewo, prawo, lewo, prawo i coś powstało. Efekt - mizerny, ale przyjemność, że stworzenia czegoś własnymi rękami - ogromna! Kupno krosna było szybką decyzją. A potem przeszłam do następnych prób, a każda z nich coraz bardziej udana. I tak powstała Makatka_i_kropka. Dziś coraz więcej zamówień, coraz więcej pochwał i zachwytów. Zdziwienie rodziny i znajomych, którzy pytają: jak to robisz?! I mam ochotę odpowiedzieć: Bóg jeden wie!

Warto również przeczytać