Muszlowy naszyjnik, kryjący w swoim sercu nie perłę,
a larimar, dziecko Morza Karaibskiego, którym muszla troskliwie się opiekuje.
Spleceni razem miedziano-cynowym splotem, połyskującym w blasku słońca,
srebrnym odbiciem. Naszyjnik jest wspomnieniem plaży, gorącego lata i radości
długich, słonecznych dni. Przypomina też o kobiecej delikatnej i eterycznej
naturze. Larimar jest kamieniem spokoju i błogiej radości, rozkwitającej
wewnątrz. Redukuje stres i pomaga rozluźnić napięcia w umyśle i w ciele.
Wspiera piątą czakrę, ułatwia komunikację i wyrażanie uczuć. Długość zawieszki
4 cm, szerokość 2,5 cm
Jestem miłośniczką przyrody, która mnie inspiruje i która zwiera w sobie wszystko, z czego tworzę. Moją największą miłością są kamienie naturalne, zarówno te bardziej szlachetne, jak i zupełnie nieszlachetne, za to bardzo piękne, żywe i pełne różnorodnej energii. Prawie tak samo fascynuje mnie praca w metalu, zatem łączę kamienie z różnymi metalami. Namówił mnie do tego, napotkany kiedyś na ścieżc...