Mam na imię Marzena. Marzalka dolls to marka pod którą tworzę lalki waldorfskie i lalki artystyczne. Początkowo pasja, która pojawiła się wraz z narodzinami drugiej córki zaczęła przeradzać się w pomysł na wyrażanie siebie. Mam artystyczne podejście do tematu lalek, w tworzeniu szukam drogi do bycia ze sobą w harmonii. Lubię rzeczy wyjątkowe, nie interesuje mnie jednakowość czy bylejakość. Każda z lalek, która powstaje w mojej małej pracowni jest wyjątkowa tak jak każdy z nas.
Dlaczego właśnie lalka jako forma przekazu?
Na początku odkrywania w sobie pasji tworzenia pojawiła się lalka. Lubię odkrywać w sobie nowe potencjały, szukać nowych inspiracji, próbować nowych rzeczy. Więc z czasem zaczęłam wyplatać firany techniką makramy, szyć konie na patyku, szydełkować techniką amigurumi, ale to właśnie w tworzeniu lalek czuję się wyjątkowo. Właśnie ta forma wyraża mnie najbardziej. Tu widać mnie, prawdziwą, nieudawaną, nie do podrobienia. Tu mam swój styl i rozpoznawalność. W życiu przede wszystkich chodzi o emocje, uczucia. I właśnie te emocje i wibracje jakie towarzyszą mi przy tworzeniu lalki są iskrą, która napędza mnie do działania. Jestem osobą wysoko wrażliwą, kiedyś sądziłam że to mój defekt. Dziś wiem, że tylko taka mogę tworzyć moje lalki, w których mieszkają emocje twórcy.