Witam serdecznie.
Dawno temu :) nauczyłam się robić na szydełku, głównie serwetki. Z czasem serwetki urosły do rozmiarów pledów z kwadratów babcinych. Potem były maskotki na szydełku i chusty. A później rozkochałam się w drutach. Chusty na drutach, swetry i bluzki.
Na prośbę przyjaciółki zrobiłam torebkę ze sznurka - i trochę się rozpędziłam z nimi. Niedawno odkryłam magię mandali. Relaksujące i miłe zajęcie. Mandale goszczą w moim domu i domach bliskich.
Teraz czas podzielić się moimi wyrobami z innymi. Zapraszam serdecznie!!! Magda